Wszyscy zdajemy sobie sprawę jak ciężkie plecaki noszą dzieci, aby je odciążyć w zeszłym roku został przedstawiony projekt programu „Komputer dla ucznia”, który miałby za zadanie zastąpić ciężkie książki lekkim notebookiem. Wdrożenie tak nowoczesnego programu do szkół wiąże się z zakupem komputera dla każdego ucznia, za czym idą spore koszty (około 1500 zł). Ponuremu nastrojowi nie poddało się województwo śląskie, w którym kurator oświaty podarował wybranym szkołom notebooki. Nowoczesne komputery poprawiają organizację lekcji. Nauczyciel w jednej chwili może komunikować się za ich pomocą z uczniami przesyłając im niezbędne materiały. Uczeń może korzystać z zainstalowanych w nim słowników, tablic, atlasów oraz encyklopedii, zaś gry oraz korzystanie z Internetu jest niemożliwe – jest wprowadzona blokada. Po zakończeniu lekcji komputery zostają w szkole, a uczniowie uczą się w domu z tradycyjnych podręczników, bez potrzeby noszenia ich do szkoły. Czy to dobre rozwiązanie edukacyjne, dla tych których na to nie stać?
Źródło: http://edukacja.gazeta.pl/edukacja/1,101865,6327257,Wyspy_nowoczesnosci_polskiego_szkolnictwa.html
fajny pomysł, gdyby go dobrze pokierować i wdrożyć odpowiednie postawy dzieci wobec takich sprzętów (żeby np. nie próbowały go zabrać do domu czy coś:)) bardzo by je odciążyło. Po moim bracie widzę, że niedługo będzie garbaty od noszenia plecaka kilkukilogramowego... również taki sprzęt na uczelnię, mmm... bajka=)
OdpowiedzUsuńJeszcze więcej pieniędzy? Kurcze pomysł fajny,ale wielu ludzi na to po prostu nie stać. Nie dośc, że podręczniki kosztują majątek a co dopiero komputer.
OdpowiedzUsuńawykonalne w naszym kraju ale pomysł sam w sobie- 5+ :) Wystarczy jak sobie przypomnę jak mnie bolały plecy po codziennych spacerach z tornistrem i już mi się marzy taki notebook... :)
OdpowiedzUsuń