Powered By Blogger

czwartek, 19 maja 2011

Czas nauki w sieci


Wiele osób uczy się przez Internet, a także sprawdza swoją wiedzę za pomocą testów on-line. Dlaczego coraz więcej osób sięga tylko i wyłącznie do Internetu? – Gdyż obecnie całe życie toczy się w Internecie. Dzięki sieci możemy się szybciej komunikować ze sobą, znajdywać niezbędne dla nas informacje. Odnajdujemy siebie w tym. Mamy więcej znajomych wirtualnych niż realnych. Takie kontakty mogą się nam przydać w późniejszym życiu i zawodzie. Czy Internet rzeczywiście niedługo stanie się tylko i wyłącznie naszym życiem i źródłem informacji szkolnych

Źródło: http://wyborcza.pl/szkola20/1,106745,8456166,Nadchodzi_era_nauki_w_sieci.html

wtorek, 17 maja 2011

Chroń dzieci w sieci


Z badań przeprowadzonych w 2010 roku ponad ¾ rodziców nie zdaje sobie sprawy z jakimi rzeczami mogą i spotykają się ich pociechy w sieci. Są to, np. filmy pornograficzne, narkotyki, agresja, bądź promowanie zaburzeń – anoreksji. Rodzice są przekonani, że ich dziecko nigdy nie zetknęło się z tego typu treściami. Rzeczywistość jest inna…Kto ma pomóc uchronić dzieci przed takimi treściami i nauczyć je bezpiecznego korzystania z sieci oraz zasady ograniczonego zaufania do poznawanych tam osób, bądź treści? Rodzice – opiekunowie? Nawet oni bywają źródłem bezmyślności. Wg badań przeprowadzonych przez Fundację Dzieci Niczyje, aż 20% rodziców publikuje w sieci /blogach, portalach/ zdjęcia swoich dzieci, które są nago. Przecież nie wiadomo, kto je ogląda i w jakim celu! Jak temu zaradzić i czy jest możliwa względna ochrona dzieci przed tego typu treściami i zdarzeniami?

Źródło: http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,9039083,Chron_dzieci_w_sieci.html

środa, 4 maja 2011

Komputer na ADHD

Badania amerykańskich i szwedzkich naukowców dowodzą, że multimedialny program komputerowy może być przydatny w terapii ADHD u dzieci. Szwedzka firma stworzyła program /został przetestowany przez badaczy z Ohio State University/, który składa się z 25 ćwiczeń w formie gier komputerowych, które trwają około 40 minut. Ćwiczenia zostały zaprojektowane tak, aby były atrakcyjne dla dzieci, a jednocześnie podnosiły ich pamięć roboczą /jej deficyt jest zaobserwowany u dzieci cierpiących na ADHD/. U dzieci, które zostały poddane badaniu zauważono znaczną poprawę. Rodzice przyznali, że po zastosowaniu programu pociechy mają mniejszy problem z koncentracją oraz znacznie lepiej radzą sobie z planowaniem i organizowaniem zadań. Obserwacje naukowców potwierdziły spostrzeżenia rodziców. Terapia z użyciem programu multimedialnego nie zastąpi oczywiście leczenia farmakologicznego, lecz może stanowić przydatną formę terapii uzupełniającej.

Źródło: na podstawie www.sciencemagnews.com /”Charaktery” nr 3, marzec 2011

środa, 27 kwietnia 2011

Otwarta edukacja

Otwarta edukacja to idea, która wiąże się ze światowym ruchem Otwartych Zasobów Edukacyjnych, którego celem jest budowanie otwartego społeczeństwa wiedzy. Ruch ten tworzy światowa społeczność współpracująca przy tworzeniu wspólnych, powszechnie dostępnych zasobów edukacyjnych, udostępnianych wraz z prawem do ich dalszego wykorzystywania i adaptacji. W Polsce tego typu działalnością i projektami zajmuje się fundacja Nowoczesna Polska. Do tej pory powstały: wolne podręczniki, wolne okładki, wolne lektury, czytamy słuchając. Mają one na celu wyrównywanie szans edukacyjnych oraz zapobieganie i zwalczanie cyfrowego wykluczenia.
Jest to dobre rozwiązanie, bowiem ułatwia ono dostęp do wybranych materiałów wszystkim zainteresowanym, a przede wszystkim jest bezpłatne.
Czy pamiętamy o tych, którzy w dzisiejszych czasach nie mają jeszcze dostępu do Internetu? Czy rzeczywiście taki rodzaj edukacji wyrównuje szanse wszystkim...nawet najbiedniejszym?

Źródło: http://koed.org.pl/otwartaedukacja/
http://nowoczesnapolska.org.pl/
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.polonorama.com/portal/images/stories/informacje/

środa, 13 kwietnia 2011

SIO


SIO – System Informacji Oświatowej, to część planu budowy e-państwa. Projekt ma na celu stworzenie cyfrowej, ogólnopolskiej bazy danych, w której wszyscy uczniowie posiadaliby swoją rubrykę, w której umieszczałoby się informacje dotyczące historii edukacji /oceny, frekwencja na lekcjach, uczestnictwo w zajęciach pozalekcyjnych, itd./. Dane byłyby dopasowane do każdego ucznia za pomocą numeru PESEL. W owych rubrykach znalazłyby się również informacje o naszych wizytach u psychologa szkolnego /w razie jakiegokolwiek problemu/ oraz dysfunkcjach /dysleksja, dysgrafia, itp./. Czy taki system byłby korzystny dla uczniów, a przyszłościowych pracowników? Po co tworzyć coś, co będzie „hitem” dla firm i korporacji, które będą szukały informacji o swoich klientach i będą miały dostęp do „naszych   cyfrowych akt”?

środa, 6 kwietnia 2011

Komputery dla pierwszaków

Ministerstwo Infrastruktury opracowało projekt, który zakłada, iż od września pierwszoklasiści otrzymają na własność netbook'i, ale czy wejdzie on w życie…?
Temat jest kontrowersyjny…z jednej strony, czy powinno się wydawać pieniądze na sprzęt indywidualny, kiedy to pracownie komputerowe w szkołach są w złym stanie; czy lepiej jest kupić netbook'i zamiast dofinansować programy żywieniowe i stołówki w szkołach; czy rzeczywiście trzeba „skazywać” dzieci na 6 – 7 godzinne „wegetowanie” przed komputerem w czasie lekcji, kiedy prawdopodobnie robią to samo w domu? Długie godziny spędzane przed monitorem psują wzrok, powodują wady kręgosłupa oraz obniżają sprawności i mobilność dzieci w kontaktach z rówieśnikami oraz w funkcjonowaniu w środowisku. Z drugiej strony, gdyby weszła ta ustawa i zaczęła obowiązywać wraz z nowym rokiem szkolnym…co z nauczycielami? Czy posiadają wystarczające kwalifikacje i umiejętności, aby pracować i prowadzić lekcje na takim sprzęcie?
Nie wiem co na to rodzice i inni, ale ja nie chciałabym, aby moje dziecko spędzało ok. 6 godzin w szkole przed komputerem i psuło sobie wzrok. Lepiej, aby wykorzystało ten czas na zdobywanie zdolności interpersonalnych i uczyło się tradycyjnymi metodami, prawda? Już niedługo zapomną, jak trzymać długopis i się podpisać!

Źródło: http://wyborcza.pl/1,76842,9331283,Laptop_dla_ucznia__Drugie_podejscie.html
      http://wyborcza.pl/1,75478,9343822,Laptop_dla_pierwszaka__Internet_zaniedbany_jak_edukacja.html
http://szkola.wp.pl/kat,108802,title,Miliard-zlotych-na-netbooki,wid,13264821,page,3,wiadomosc.html
 http://www.google.pl/images?hl=pl&q=komputery+dla+pierwszak%C3% B3w&wrapid=tlif130209432928610&um=1&ie=UTF-8&source=og&sa=N&tab=wi&biw=1276&bih=815

środa, 30 marca 2011

Sprawdź siebie - czyli Internetowe testy!

Egzaminy, matura...to nieodzowny element towarzyszący wszystkim uczniom. Przygotowujemy się do nich  w szkołach, uczelniach. Rozwiązujemy mnóstwo testów, które mają na celu sprawdzenie i w miarę potrzeby uzupełnienie naszej wiedzy. Wiele takich zadań możemy odnaleźć w Internecie, bowiem są udostępniane corocznie egzaminy uczniów z lat ubiegłych. Jest to dobre rozwiązanie i bardzo przydatne, bowiem można się zapoznać z materiałami i "wejść w to". Jednak są i minusy elektronicznych testów. Jakie? Otóż w Internecie występuje dużo błędów, które nie są korygowane w tych testach. Stanowią one zagrożenie dla powtarzających i sprawdzających się. Odpowiedzi są często niezgodne z prawdą, co powoduje błędne zdobywanie wiedzy i rzutuje w przyszłości na wynik punktowy egzaminu. Czy warto rozwiązywać takie testy? Tylko na własną odpowiedzialność!

Źródło: http://www.google.pl/images?hl=pl&source=hp&biw=1276&bih=815&q=testy+gimnazjalne+internetowe&gbv=2&aq=f&aqi=&aql=&oq