
Jak wygląda dzień śledzonego wagarowicza: codziennie rano głos w urządzeniu informuje, że należy dotrzeć na czas do szkoły; w ciągu dnia należy pięciokrotnie "zameldować się" w systemie, aby sprawdzić, gdzie znajduje się taki uczeń (należy wbić odpowiedni kod w określonym czasie i miejscu); wagarowicz posiada również swego "anioła stróża", który w ciągu tygodnia dzwoni do niego i udziela rad - jak skutecznie dotrzeć do szkoły na czas oraz sprawdza postępy. W to przedsięwzięcie są zaangażowani również Rodzice, którzy mają monitorować postępowanie pociech.
Wagarowicze nie mają takiego śledzenia i namierzania traktować jako kary. Mają się czuć swobodnie.
Jednakże czy takie postępowanie jest zgodne z prawem? Każdy ma prawo do niezależności i swobody, bez śledzenia i kontrolowania go...
Źródło: http://nt.interia.pl/wiadomosci/news/gps-przeznaczony-do-kontroli-wagarowiczow,1600448